Ach ta oponka na brzuchu! – jak się jej pozbyć?
Moja historia odchudzania – jak zlikwidowałam oponkę na brzuchu?
Witam, mam na imię Oliwia. Zobaczyłam Twój adres mailowy na pewnej stronie internetowej związanej ze zdrowym odżywianiem i postanowiłam napisać. Jestem osoba, która bardzo chciałaby pozbyć się dokuczliwej oponki na brzuchu i poprawić nie estetyczne obwisłe pośladki. Nie przepadam za ćwiczeniami jednak zdaje sobie sprawę ze nic samo się nie „zrobi”. Muszę zgubić tą okropną oponkę , przez którą nie mogę ubrać moich ulubionych spodni sprzed okresu ciąży. Zawsze miałam problem z wagą, ale teraz postanowiłam się wsiąść za siebie, chcę schudnąć, ale nie wiem od czego zacząć?. Bardzo bym prosiła o poradę, jakie ćwiczenia i z jaka częstotliwością powinnam wykonywać tak, aby był widoczny dobry efekt. Z góry dziękuje za rady. Pozdrawiam Oliwia
Oliwio masz całkowitą rację, że bez odpowiedniej dawki ruchu nie jest możliwe zrzucenie zbędnych kilogramów.
Wszelkie diety cud powodują oczekiwaną utratę wagi, jednak po ich zakończeniu wracamy do poprzedniej wagi. Jest to tak zwany efekt jojo. Dlaczego? Po prostu, gdy osiągniemy oczekiwany efekt wracamy do starych nawyków żywieniowych.
Skutkiem ubocznym redukcyjnych diet są dodatkowo duże starty witamin w naszym organizmie, co może wiązać się z spadkiem ogólnej kondycji, osłabieniem, zwiększona drażliwością, a także łamliwością paznokci, pogorszeniem stanu cery oraz wypadaniem włosów. Nasza cera jest szara, pozbawiona blasku zaś włosy matowe i łamliwe. Skóra na ciele po zbyt szybkim i nagłym zrzuceniu wagi jest wyraźnie mniej jędrna i często „obwisła”.
Jak skutecznie walczyć ze zbędnymi kilogramami?
Z pewnością najlepszym i najskuteczniejszym rozwiązaniem, będzie połączenie odpowiednich ćwiczeń z prawidłowo skomponowaną dietą. Musisz pamiętać, że same ćwiczenia nie dadzą oczekiwanego efektu, tak samo jak dieta bez ćwiczeń nie będzie równie skuteczna. Kasiu, podstawą jest dobry plan odchudzania.Musisz pamiętać, że ćwiczenia i zdrowe odżywianie, to twoja droga do sukcesu.
Wiele cennych wskazówek na temat prawidłowej diety znajdziesz w temacie: Skuteczna dieta: co i jak jeść żeby schudnąć?<
Jak sama piszesz Twoim problemem są nieestetyczne oponki na brzuchu oraz „obwisłe” pośladki. Aby skutecznie pozbyć się oponki na brzuchu niezbędne będą odpowiednie ćwiczenia. Z twojego emalia wywnioskowałam, że nie lubisz ruchu, chciałabym to u ciebie zmienić. Jednak Ty musisz mi w tym pomóc, a widzę, że masz dużo chęci o tym już świadczy twój list do mnie. Gratuluję. Na początek zaczniemy od małych kroczków, gdyż poprzeczka zbyt wysoko postawiona może szybko zniechęcić nawet najbardziej ambitną osobę.
Podstawą jest zdrowe odżywianie – (jeśli nie wiesz jak ułożyć dietę chętnie ci w tym pomogę). A teraz poznasz idealne ćwiczenia na obwisłe pośladki i oponką na brzuchu.Ćwiczenia są bardzo skuteczne, jeśli będziesz je wykonywać systematycznie. Super efekty uzyskasz krążąc na hula hop ( pewnie znasz je z dzieciństwa). Myślę, że na początek wystarczy 15-20 minut dziennie. Jest to doskonała zabawa, a ćwicząc przed TV, bądź słuchając ulubionej muzyki nawet nie będziesz wiedzieć, kiedy upłynie czas. Hula hop to skuteczny zabójca boczków oraz zbyt krągłych pośladków.
Zastanów się, jaki sport lubisz uprawiać, dobrze by było, aby ćwiczenia, które wykonujesz były dla ciebie przyjemnością, a nie udręką. Doskonale na brzuch i pośladki wpływa jazda na rowerze oraz pływanie (około 60 minut dziennie).Mam nadzieję, że choć troszkę ci pomogłam. W razie pytań pisz. Napisz również o swoich efektach, bo wieżę, że takie będą. A oponka na brzuchu, będzie tylko złym wspomnieniem.Pozdrawiam Iza
Cześć Izka,
Już od dawna zbierałam się na napisanie e-maila do ciebie – tak jak obiecałam. Muszę pochwalić się efektami jakie osiągnęłam dzięki Twojemu blogowi. Przesyłam Ci parę fotek, które obrazują moją metamorfozę. Proszę umieść je na swojej stronie, może więcej osób takich jak ja uwierzy, że dzięki dobrze zbilansowanej diecie oraz aktywności fizycznej można osiągnąć tak wiele.Wystarczy motywacja i konsekwencja w działaniu. Z jednej strony tak niewiele, a jednak…
Udało mi się. Schudłam 10 kg w 3 miesiące, dzięki Twoim wskazówkom i diecie. A co najważniejsze, bez efektu „jojo”. Przez ten cały okres nie chodziłam zła i głodna. Na co przecież nie mogłabym sobie pozwolić przy mojej córeczce. A co mnie najbardziej cieszy oponki na brzuchu zniknęły bezpowrotnie (mam nadzieję – zresztą teraz już wiem jak z nimi walczyć, by wygrać). Wystające boczki, to już nie mój problem! Pozdrawiam Oliwia